Przejdź do treści

Kręgosłup (cz. 2) [JAK JEST]

Jeśli nie czytałaś/eś pierwszej części – wato to uczynić, choć jeśli podróżujesz autobusami w naszym mieście, pewnie niczego nadzwyczajnego się nie dowiesz 😉 Dla pozostałych krótkie przypomnienie:

  • Linie 0A, 0B, 18 i 19 jeżdżą na przemian na wspólnych odcinkach tras,
  • linie 0A i 0B to linie okrężne, kursujące po podobnej trasie, w przeciwnych kierunkach,
  • linie 18 i 19 rozpoczynają i kończą kursy na wspólnych pętlach, lecz różnią się trasami,
  • powyższe linie są najczęściej kursującymi liniami Rzeszowa – szczegóły w części 1.

Co to jest dobra linia?

W tej części zagłębimy się w trasy omawianych linii i opowiemy o tym, dlaczego te linie są jednymi z najbardziej obleganych w naszym mieście. Zacznijmy od wyjaśnienia, jakie tak na prawdę cechy ma dobra linia komunikacyjna:

  • Posiada częstotliwość dostosowaną do potoków pasażerskich (ilości pasażerów),
  • w przypadku linii średnicowych, czyli takich łączących dwa przeciwległe rejony z centrum, posiada dość podobne ilości pasażerów po obu stronach trasy,
  • w przypadku linii okrężnych posiada w miarę równomierną ilość pasażerów (nie posiada odcinków na których nikt nie jeździ),
  • łączy rejony mieszkalne, szkoły, firmy, strefy ekonomiczne itp. z ważnymi punktami przesiadkowymi i dworcami, zapewniając możliwość dojazdu z przesiadką w jak największą ilość miejsc.

Jakie funkcje spełniają omawiane linie?

Zacznijmy od linii nr 18. Kurs zaczynamy na pętli przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej na dużym osiedlu Baranówka, lub wariantowo na ul. Miłocińskiej, gdzie znajduje się osiedle domów jednorodzinnych oraz Zespół Szkół Agroprzedsiębiorczości, następnie przejeżdżamy aleją Wyzwolenia między osiedlem Baranówka a os. gen. Andersa, ul. Lubelską obok oddziału Urzędu Marszałkowskiego oraz szpitali Miejskiego i Podkarpackiego Centrum Chorób Płuc. Kolejny przystanek to ul. Marszałkowska, gdzie z łatwością przesiądziemy się w linie skręcające w al. Piłsudskiego lub, jeśli się uda, w linię 33 zatrzymującą się pod samą Galerią Rzeszów. Kolejnymi przystankami są Cieplińskiego i Lisa – Kuli, stanowiące jedną z dwóch głównych osi przesiadkowych miasta, skąd kierujemy się na ul. Dąbrowskiego obsługując spore osiedle oraz szkoły średnie i kampus Politechniki Rzeszowskiej przy ul. W. Pola. Następnie trasa biegnie przez al. Powstańców Warszawy, obsługując osiedle Piastów, ale także Miasteczko Akademickie Politechniki Rzeszowskiej czy kino Helios. Na przystanku Powst. Warszawy stadion możemy przesiąść się w linie jadące na osiedla Budziwój i Drabinianka bądź na ul. Podwisłocze, czy Rejtana. Następnie aleja Powst. Warszawy biegnie między blokowiskami osiedli Nowe Miasto i Drabinianka, nieopodal akademików Uniwersytetu Rzeszowskiego, po czym skręcamy w al. Sikorskiego, gdzie możemy się przesiąść na linie jadące w kierunku Tyczyna, lecz my ponownie skręcamy, w ul. Łukasiewicza, gdzie po obsłużeniu osiedla Zimowit docieramy do pętli w sąsiedztwie kampusu Uniwersytetu Rzeszowskiego na os. Zalesie. Wymieniłem dość sporo miejsc, lecz nie jest to wszystko, w rzeczywistości możliwości przesiadki jest więcej a wymienione zostały jedynie przykłady 🙂

Przejdźmy do linii 19: Trasę rozpoczynamy tak, jak linia 18, lecz z al. Wyzwolenia skręcamy w ul. Okulickiego, gdzie obsługujemy zachodnią część os. Andersa, po czym skręcamy w ul. Krakowską. Przystanki Krakowska Jedn. Woskowa zlokalizowane są między osiedlami Króla Augusta i Krakowska Południe i rozpoczynają drugą główną oś przesiadkową miasta, my stąd pojedziemy w al. Józefa Piłsudskiego, ale równie dobrze możemy się przesiąść, aby dojechać na al. Cieplińskiego, jeśli kierunek nam nie odpowiada. Następne przystanki zlokalizowane są przy ul. Piłsudskiego, w ścisłym centrum miasta, poza przesiadkami na samych przystankach znajdujemy się nieopodal dworców Lokalnego, PKP i Dworca Autobusowego PKS w Rzeszowie S.A., przesiadając się na powyższych przystankach jesteśmy w stanie dojechać w praktycznie każdy skrawek miasta i nie tylko, ale linia 19 biegnie dalej, skręcamy w ul. Rejtana, początkowo mijamy dość mało uczęszczane przystanki, jednak następnie obsługujemy między innymi główny kampus Uniwersytetu Rzeszowskiego, kampus WSPiA, galerie handlowe oraz blokowiska kilku osiedli, w tym Nowe Miasto, będące jedną z największych sypialni Rzeszowa. Z al. Rejtana przejeżdżamy prosto w al. Sikorskiego, gdzie na przystanku Sikorskiego Katedra, tak jak w przypadku linii 18 przesiąść się możemy na linie jadące w kierunku Tyczyna, na os. Budziwój oraz w głąb os. Biała, lecz my, jak linia 18 skręcamy w ul. Łukasiewicza. Jak widać, podobnie jak w przypadku linii 18 obsługujemy praktycznie same duże osiedla oraz ważne punkty, takie jak uczelnie, łącząc je z centrum oraz zapewniamy możliwość przesiadki z oraz do innych linii.

Linie 0A i 0B, nazywane “kołami”, jako linie okrężne zataczają koło wokół miasta. Trasy ich są praktycznie takie same, lecz kursują w kierunkach przeciwnych, charakterystyczną cechą owych linii, dla jakiej zostały zaprojektowane, jest łączenie strategicznych węzłów przesiadkowych. Umożliwia to dotarcie z odpowiednimi, maksymalnie dwiema, przesiadkami w każdy rejon miasta. W momencie projektowania chodziło głównie o linie podmiejskie, dziś jednak linie te z powodzeniem spełniają zarówno te funkcje, jak i łączą inne strategiczne punkty miasta, takie jak: Dworzec PKP (na czas remontu ul. Kasprowicza nieopodal Dworca Lokalnego), al. Piłsudskiego z Placem Wolności (główna oś przesiadkowa miasta), al. Rejtana (przesiadki, uczelnie, galerie), al. Powstańców Warszawy (przesiadki, Domy Studenckie Uniwersytetu Rzeszowskiego, Miasteczko Akademickie Politechniki Rzeszowskiej), ul. Dąbrowskiego (szkoły średnie, przesiadki), ul. Lisa – Kuli i al. Cieplińskiego (druga oś przesiadkowa).

Jak wspominałem w poprzednim wpisie, na wspólnych odcinkach tras omawiane linie kursują na przemian, co zapewnia dość regularną komunikację na powyższych, jakże ważnych trasach. Linie te łączą tak ważne do dziś punkty, że wymagają obsługi taborem przegubowym, poza liniami 0A i 0B, które obsługiwane są głównie taborem elektrycznym 12-metrowym. Na całych długościach tras posiadają duże ilości pasażerów, więc śmiało można stwierdzić, że przetrwały próbę czasu i nie warto patrzeć na ich wiek 🙂